Piosenka z albumu „EXCITER”. DEPECHE MODE, 2001. Autor: Martin Lee Gore. Teledysk zawiera sceny z filmu „5 i ½ Bladego Józka”, reż. Henryk Kluba, 1971. Występują: Anna Dymna, Andrzej Malec i inni.
„The Dead of Night” to miejscami bardzo trudny i (jak zwykle u Martina) wieloznaczny tekst. Ja zawsze staram się w swoich tłumaczeniach przekazać bardziej sens i ducha utworu niż bezmyślnie przekładać słowo po słowie. Dlatego po długich namysłach postanowiłem tytułową frazę „Dead od night” przetłumaczyć nie tak jak większości Polaków się automatycznie nasuwa – czyli jako „umarli nocy”, czy też „nocne umarlaki”, bo fraza „dead of night” ma tylko jedno tłumaczenie w języku angielskim: znaczy to środek nocy, najważniejszy moment. Czas kiedy jest najciemniej. I nie mam wątpliwości, że Martin wykorzystał dwuznaczność tego określenia, budując wokół tego obraz ciemnych typków mu odpowiadających. Takich, którzy właśnie wtedy czują się w swoim żywiole. Czerpią energię o zmierzchu a nocą ruszają do akcji…
A „srebrne łyżki”? Angielską wersją powiedzenia „urodzić się w czepku” jest „urodzić się ze srebrną łyżeczką w ustach”… Zatem ci co jedzą „srebrnymi łyżkami” to tacy szczęściarze, co to raz za razem „rodzą się w czepku”… W tym przypadku każdej nocy.
Taka jest moja interpretacja.